- Jeżeli nie podejmiemy zdecydowanych działań, to do 2050 roku nasz gatunek wymrze! - przekonywali organizatorzy piątkowej manifestacji "Wymieranie w Lublinie". Akcja zorganizowana przed lubelskim Ratuszem, miała na celu zwrócenie uwagi na problem uzależnienia polskiej energetyki od węgla. - Polacy powinni, jak najszybciej zrezygnować z węgla, by ratować klimat. Susze, powodzie, tornada - to nie bierze się z niczego - przekonywała jedna z manifestujących.